Ostatnio był wpis wspominkowy dotyczący schronisk. Pisałam o tym, że w jednym wydano mi kota z wirusem, a w drugim psa ze smrodem. Psy trafiające do schronisk mają różną przeszłość, różny charakter, różne przyzwyczajenia. Są i szczeniaki, i staruszki, które czekają na swój dom przez wiele, wiele lat.

Wybierają psa z głową

 (głupio byłoby mieć psa bez głowy…) Jak szukać psa do adopcji? Oczywiście sama decyzja musi być poprzedzona przemyśleniami nie innymi niż przy kupnie psa, czy przygarnięciu go od sąsiada. Musimy rozważyć czy mamy miejsce na psa, czy mamy dokąd go wyprowadzać, czy w ogóle na spacery mamy czas. Podsumowanie zrobić. Jak wygląda nasze życie? Czy posiadamy dom, który powinien być pilnowany, czy małe mieszkanko w bloku? Czy w domu są koty, dzieci, teściowa (jak teściowa to polecam pitt bulla)? Czy wyjeżdżamy na wakacje i mamy z kim zostawić psa (jeśli liczysz na teściową, to najpierw z nią to uzgodnij)? Czy nasz budżet zniesie dodatkowe wydatki w postaci karmy, wizyt u weterynarza, wynajęcia hotelu dla psa, względnie zakupu różowych ciuszków z logo w trzy paski i kokardy? O to bowiem mogą spytać pracownicy schroniska, którzy będą decydować o tym, czy możemy otrzymać psa.

Szukaj, szukaj

Do schroniska można po prostu przyjść w godzinach urzędowania, można wcześniej przejrzeć katalog psów do adopcji i zadzwonić, by spytać, czy wybrany pies jest faktycznie przeznaczony do adopcji. Wiele schronisk organizuje także akcje adopcyjne - dni otwarte, festyny i inne zachęcające do odwiedzin w schronisku i wybierania upragnionego psiaka. To okazja do poznania zasad działania schroniska i obejrzenia psów, poznania tego, który wpadł nam w oko. Warto także zapisać się na lokalne forum psiarzy, na którym często pokazywane są psy do adopcji w schroniskach albo czekające na swój dom w tak zwanych “domach tymczasowych”. To domy, w których psa ze schroniska czy z ulicy przygotowuje się do adopcji.

Mały szczyl czy senior

Wybierając psa nie kierujmy się jedynie “szczeniackim urokiem”. Na dom przede wszystkim czekają psy starsze, okaleczone, wymagające wyjątkowej opieki. To one najgorzej radzą sobie w schroniskowym ścisku, najbardziej potrzebują własnej budy czy miejsca w naszym małżeńskim łóżku.. Pamiętajmy, że pies może żyć kilkanaście lat, więc zabierając ze schroniska 10-latka z siwą bródką możemy mieć szczęście żyć z nim pod jednym dachem przez kolejne 10…

Wywiad środowiskowy

Pracownicy schroniska powinni przede wszystkim zadać nam pytania o motywację, spytać o warunki, ale muszą także udzielić informacji dotyczących psa. Jego cech charakteru, przyzwyczajeń, ale także opisać ewentualne kłopoty w wychowaniu czy jego choroby oraz przebieg leczenia. Może się nawet tak zdarzyć, że pies będzie musiał poczekać na wyjście ze schroniska do zakończenia leczenia czy będzie trzeba go podleczyć już na własną rękę. Dobrze jest pytać nawet o szczegóły zachowania zwierzaka, zwłaszcza gdy w domu są małe dzieci i inne zwierzęta, chociaż dla psa, który zmienia schronisko na nowy dom taka sytuacja to nie tylko wielka radość, ale także olbrzymi stres, z którego mogą wynikać różne problemy…. ale o tym innym razem.